Dziś zajmiemy się wszelkimi stanami niepokoju, które wpływają na komfort życia i snu a nawet potrafią pokierować naszymi decyzjami zupełnie w niewłaściwą stronę. Osobiście doświadczyłam problemów ze spaniem, zwłaszcza w pierwszej ciąży. Czym bliżej terminu porodu tym było coraz gorzej. Albo potrafiłam godzinami wiercić się próbując znaleźć wygodną pozycję, albo budziłam w środku nocy i nie mogłam zasnąć, bo rozmyślałam o tym, co mnie może spotkać w porodzie i jak on wygląda, czy dam radę…
Moje nastawienie do porodu przypominało jazdę na kolejce górskiej — jednego dnia byłam przekonana, że dam radę, drugiego chciałam sobie załatwić cesarkę. Wtedy pomogło mi przygotowanie do hipnoporodu i codzienne rytuały relaksacyjne (nagrania mp3, świeczka, masaż, afirmacje — o tym, jak te przygotowania wpłynęły na mój pierwszy poród przeczytasz tutaj). Wtedy byłam jeszcze olejkowym ignorantem, myślałam, że olejki są po to, aby ładnie pachnieć i tyle. Widząc dziś w jaki sposób olejki pomagają mi w życiu osobistym i rodzinnym, jestem pewna, że wtedy też byłyby w użyciu 😀
Zanim podam Ci 3 sposoby na lęk i niepokój w ciąży, chciałam Ci powiedzieć jedną ważną rzecz.
Niepokój czy nawet lęk w ciąży jest zupełnie naturalny
Zawsze natomiast warto się nim zaopiekować i to od jego natężenia ale też od własnych zasobów będzie zależało czy poradzisz sobie z nim sama, czy będzie potrzeba pomoc np. psychoterapeuty. To, że odczuwasz stres przed porodem, lęk, masz obawy o zdrowie dziecka to jest zupełnie naturalne. Warto otaczać się wtedy mądrymi doradcami a dzisiejszy świat naprawdę pozwala na dotarcie do nich w bardzo prosty sposób. Wybierz empatyczną położną, która rozwieje Twoje wątpliwości o stronę medyczną porodu. Rozmawiaj z kobietami, które są zadowolone ze swojego porodu i wiedzą jak ważne jest to wydarzenie (jeżeli jeszcze nie ma Cię na grupie Błękitny Poród to koniecznie wskakuj!). Zadbaj o swoje emocje poprzez przygotowanie do Błękitnego Porodu, abyś wiedziała jak radzić sobie różnych sytuacjach i abyś czuła się silna i kompetentna na sali porodowej.
Aromaterapia wspiera nas w tym procesie
Olejki naturalne działają na poziomie ciała i emocji, co zostało udowodnione w badaniach naukowych. W jednym z poprzednich artykułów pisałam już o wpływie olejków na personel medyczny szpitala. A oto jakie olejki będą Cię wspierać w chwilach niepokoju i lęku:
- Bergamotka*
- Serenity (mieszanka doTerra)
- Dzika pomarańcza*
- Lawenda
* olejki fotouczulające, należy zachować 12-24 godzinny odstęp pomiędzy zastosowaniem na skórę a ekspozycją na słońce
Bergamotka działa uspokajająco, antybakteryjne, antydepresyjne oraz wspiera układ hormonalny, zmniejsza przygnębienie i poprawia nastrój, ale działa też oczyszczająco i odmładzająco na skórę. Lubią go masażyści, ponieważ rozcieńczony olejem nośnikowym doskonale nadaje się do kojącego i odprężającego masażu. W 3 trymestrze ciąży doskonały na wczesne skurcze.
Serenity to mieszanka doTerry stworzona specjalnie, aby wspiera relaks i spokojne środowisko do spania, zmniejszać uczucie napięcia i uspokaja emocje, uspokajać umysł i koić zmysły.
Składniki
Kwiat lawendy, drzewo cedrowe, liść drzewa Ho, kwiat ylang ylang, liść majeranku, kwiat rumianku rzymskiego, korzeń wetiweru, wanilia, hawajskie drzewo sandałowe
Zastosowanie
– Dyfuzuj przed snem na 30 minut
– Zastosuj na spody stóp przed snem, aby pomóc się zrelaksować przed pójściem spać.
– Wdychaj bezpośrednio z rąk lub dyfuzuj w ciągu dnia, aby pomóc w rozładowaniu napięcia.
– Dodaj 2-3 krople do ciepłej kąpieli z solami Epsom, aby stworzyć relaksujące i odnawiające doświadczenie.
– Zastosuj 2-3 krople na karku lub na sercu, aby poczuć spokój
Dzika pomarańcza to olejek, którym mam się ochotę oblewać codziennie 😉 Mimo że to cytrus i jak wszystkie cytrusy ma działanie pobudzające, podnoszące energię i nastrój to równocześnie cudownie działa w chwilach niepokoju czy przygnębienia, a nawet może wyciszyć. To jeden z nielicznych olejków, które można podawać nierozcieńczony nawet małym dzieciom, jest wszechstronny a do tego jeden z najtańszych w ofercie doTerry! Jest pomocny przy eliminowaniu stresu, uspokaja, wskazany przy przeziębieniach i grypie. Olejek tłoczy się na zimno ze skórki, która jest bogata w monoterpeny, Dzika pomarańcza ma właściwości stymulujące i oczyszczające, co czyni go idealnym do wspierania funkcji układu odpornościowego podczas sezonowych chorób.
I na koniec lawenda, czyli królowa olejków 🙂 Podobnie jak dzika pomarańcza bezpieczna w całym okresie ciąży i dla małych dzieci a jej szerokie zastosowanie obejmuje m.in redukcję stresu (oczywiście!) i działanie uspokajające, ochrona przed przeziębieniem i chorobami sezonowymi, działanie przeciwbólowe (np. na ból głowy czy w porodzie!), działanie przeciwkrwotoczne (na wszelkie siniaki, otarcia, skaleczenia) czy odstraszające wszy (w połączeniu z drzewkiem herbacianym). Kilka badań klinicznych sugeruje, że aromaterapia olejem lawendowym może pomóc zmniejszyć lęk nawet przed zabiegami chirurgicznymi i zabiegami kosmetycznymi, a także podczas pobytu na oddziale intensywnej terapii.
A teraz 3 sposoby na lęk i niepokój w ciąży:
1. Relaksująca kąpiel: 3 krople Bergamot, 2 krople Frankincense, 2 krople Lavender rozpuść w szklance soli Epson. Jeżeli jesteś w 1 lub 2 trymetrze ciąży zastąp kadzidło np. olejkiem sandałowym. Zapal świeczki, włącz ulubioną muzykę, pomyśl o pierwszym spotkaniu ze swoim dzieckiem. Poczuj wszystkimi zmysłami radość tej chwili. W takiej kąpieli nie dość, że załagodzisz niepokój to do tego jeszcze stworzysz swoją kotwicę porodową (co to jest i jak wykorzystać w porodzie przeczytasz tutaj)
2. Spokojny sen: do dyfuzora dodaj 2 krople Bergamot, 1 kropla Ylang Ylang, 3 krople Lavender. Dyfuzuj 30 minut w sypialni przed zaśnięciem. Zamiast tej mieszanki może to być również gotowa mieszanka Serenity. Dodatkowo przed zaśnięciem posłuchaj wybranego nagrania z głęboką relaksacją. Możesz spokojnie przy nich zasnąć a wtedy treść nagrania zostanie zapamiętana przez Twój wewnętrzny umysł. Obudzisz się wyspana, z pewnością, że poród to zupełnie naturalne wydarzenie a ty masz w sobie wszystko, aby stanąć pewnie na nogach w roli mamy.
3. Masaż kochających rąk: rozcieńcz jedną kroplę ulubionego zapachu z powyższej listy w łyżce oleju nośnikowego. Poproś bliską osobę o masaż przed snem, mogą to być stopy, plecy (zwłaszcza jeżeli doskwiera Ci dyskomfort), kark i ramiona. Czuły, empatyczny dotyk jest mega ważny w naszym życiu! Działa na każdym poziomie i poprawia zarówno nasz stan psychiczny jak i funkcje życiowe. Bliskości nie da się przecenić!
Zapalcie świeczkę i włączcie spokojną muzykę. Jeżeli myślisz o zastosowaniu masażu podczas porodu to będzie najlepszy początek budowania kotwicy kinetycznej. Jeżeli danego dnia jesteś sama, pamiętaj, że Twoje ręce są równie kochające, jak Twojego partnera. Z prostego masażu możesz zrobić piękny i odprężający rytuał uwielbienia własnego ciała.
Enjoy! 😀
Osobiście używam i zawsze polecam olejki doTerry bo są bardzo dobre jakościowo i przez to bezpieczne. W ramach błękitnych kursów otrzymasz webinar o aromaterapii w ciąży i porodzie. Nie są to olejki dostępne w sklepach stacjonarnych, dlatego jeżeli chcesz zamówić dla siebie, odsyłam cię do bliskiej mi kobiety na jej Ziołowe Zacisze.
Informacje zawarte w tym artykule są jedynie materiałem poglądowym, nie mogą służyć do diagnozowania ani leczenia.
Też lubię olejki i wspomagam się nimi od dłuższego czasu! Taka tycia, ale ważna uwaga – używając olejków do kąpieli jednak nie wystarczy sama sól, także olej nośnikowy jest ważny. Olejki nie rozpuszczą się w soli, za to sol rozpuści się w wodzie, a olejki pozostaną na jej powierzchni nie rozproszone, co może niestety wywołać podrażnienie, zwłaszcza w przypadku osób o wrażliwsze skórze, albo gdy trafi na wrażliwsze miejsce. Dodatek oleju nośnikowego i porządne rozproszenie całości w wodzie zminimalizuje takie efekty, a dopierając sobie jakiś fajny olej piekegnacyjny mamy od razu super działanie na skórę.
Dzięki za tą uwagę! Masz oczywiście rację 🙂