blog

Historia dobrego porodu – Beata Meinguer

gru 17, 2019 | Hipnoporód, Historie porodowe | 0 komentarzy

Czas na ostatnią rozmowę z cyklu „Historia dobrego porodu”, a właściwie „autorozmowę”.

Przypominam o co chodzi. W mojej społeczności, która gromadzi się wokół idei Błękitnego Porodu, ogłosiłam rok 2019 – rokiem szukania wewnętrznej siły i kompetencji.

Chcę zainspirować kobiety, które myślą o dziecku lub są w ciąży, do szukania ich własnej drogi, do pobudzenia intuicji, do świadomego przygotowania i doświadczania porodu. Dlatego zaprosiłam 12 mądrych i silnych kobiet do rozmowy – rozmowy o tym, jak one rozumieją własną siłę i co dało im doświadczenie porodu.

 

Dobry Poród: Historia dwunasta – grudzień

Beata Meinguer

Jakim doświadczeniem był dla mnie poród?

Pierwsze co przychodzi mi na myśl to SIŁA. To było silne doświadczenie, które silnie poczułam w ciele i w głowie i które finalnie wydobyło ze mnie nieskończone pokłady siły. Nie ważne, o którym ze swoich 3 porodów myślę i w jakim kontekście, moje myśli kierują się właśnie w stronę siły i mocy tego doświadczenia.

 

 

Co to jest hipnoporód
Ja po swoim pierwszym porodzie/ fot. archiwum rodzinne
W którym momencie ciąży czy porodu poczułam, że ode mnie zależy, jakie to będzie doświadczenie?

Wydaje mi się, że od zawsze, gdzieś podskórnie czułam, że to my tworzymy naszą rzeczywistość. Zawsze czułam wewnętrzny bunt, kiedy słyszałam stwierdzenia typu „życie jest, jakie jest, nic nie poradzimy na to” choć dopiero od niedawna potrafię wyrazić głośno swój sprzeciw. W pierwszej ciąży bałam się porodu, bólu, przemocy w szpitalu aż do momentu, kiedy dowiedziałam się o hipnoporodzie. Wtedy nastąpił przełom, nie dość, że czekałam z ekscytacją na pierwsze skurcze to do tego poczułam, że to wydarzenie zależy ode mnie i należy do mnie.

Jaki był mój najpiękniejszy moment w czasie porodu?

Takich pięknych migawek mam na pęczki! Czas spędzony w domu, relaks w wannie i słuchanie muzyki, dotyk dłoni mojego męża, uczucie jedności z moim ciałem, rozmowy z córką, która się rodziła, śpiew ptaków i zapach letniego świtu w drodze do szpitala, moje radzenie sobie, kiedy było już bardzo ciężko i intensywnie, mój spokój, kiedy spadło tętno córki, jej ciepłe, mokre ciałko, kiedy dostałam ją na klatkę, jej oczy, kiedy pierwszy raz spojrzała na mnie i wiedziałam, że się znamy od bardzo dawna. Mogłabym tak wymieniać i wymieniać 🙂

Jaki był najtrudniejszy moment w czasie porodu i jak sobie z nim poradziłaś?

Mogę wymienić po jednym najtrudniejszych momencie w każdym porodzie. W pierwszym to była chyba informacja, że tętno małej spadło i nie mogę już rodzić w dowolnej pozycji. Pamiętam jak kątem oka zobaczyłam szok i stres mojego męża, nie mówił wtedy po polsku więc nie wiedział co się dzieje. Umówiliśmy się jednak, że ja mam się koncentrować wyłącznie na sobie. Jego bezgraniczne zaufanie bardzo mi wtedy pomogło, nie musiałam nieść ciężaru jego zmartwień. W drugim porodzie najtrudniejsze było czekanie, cały miesiąc myślałam, że to już. Było tyle falstartów, wtedy wyciągałam swoje świeczki, odpalałam muzykę, dzwoniłam do męża a tu nic. Zaufanie w naturalny proces porodowy i wiedza o fizjologii bardzo mi wtedy pomogła. W trzecim najtrudniejsza była decyzja o pozostaniu w domu, pomimo faktu, że nasza położna nie może do nas dołączyć. Planowaliśmy poród domowy ale nie bez asysty. Dodatkowo poród był bardzo szybki, całość trwała ok. 1,5 godziny. To był kompletny chaos, burza emocji, nawet strach. Zostaliśmy w domu bo każdy z nas wiedział, że to jest w tym momencie najlepsze.

Co opowiedziałabym swojej córce o porodzie?

Moja córka ma 6 lat i już teraz wie o porodzie więcej niż przeciętna dorosła kobieta 😉 Nie mamy w domu tabu na rozmowy o ciele czy porodach, dostaje informacje dostosowane do aktualnego wieku. Kiedy pyta o moje porody mówię jej jak było. Ale dla mnie edukacja porodowa to coś więcej. Ja cieszę się najbardziej, kiedy wyraża otwarcie swoje emocje (a jest silną małą kobietą, nie jest łatwo ;), kiedy rozpoznaje jak jej ciało reaguje na różne emocje i sytuacje. Wtedy czuje, że cokolwiek nie postanowi w dorosłym życiu, czy będzie miała swoje dzieci, czy nie, to, że będzie szła odważnie swoją drogą.

Czym jest siła kobiety dla mnie?

Życiem, zmiennością, łagodnością i siłą w jednym, wojownikiem i boginią.

Co ja, jako kobieta, odkryłam o sobie w czasie porodu?

Mogę wszystko!

Beata Meinguer Hipnodoula
Ja – hipnodoula / fot. Enrique Meinguer
Rozmowę znajdziecie również na stronie: www.miastokobiet.pl  
0 0 votes
Article Rating

Witaj!

Jestem coachem okołoporodowym, hipno-doulą, inicjatorką ideii Błękitnego Porodu. Jestem mamą trójki dzieci urodzonych w stanie głębokiego relaksu –
autohipnozy

facebook

pobierz bezpłatnie

E-BOOK
PODÓD BEZ OBAW

.

najnowsze

DDBP. ODC. 17 Brzuch po ciąży

brzuch po ciąży Tym ważnym tematem reaktywuję rozmowy ze specjalistami! Będę zapraszać gości, bo zależy mi na tym, aby ułatwić...

Historia błękitnego porodu Aleksandry: muzyka pomagała mi przeżywać skurcze

Dziś mija trzeci tydzień od naszego wyjścia ze szpitala po 2 dniach od pojawienia się naszego drugiego Synka na świecie....

Historia błękitnego porodu Karoliny: mój najpiękniejszy poród

W niedziele jeszcze wszystko było okej, niestety już w poniedziałek musieliśmy działać. Będzie indukcja. Musi być. Łożysko nie...

Historia błękitnego porodu Ewy: poród domowy zakończony w szpitalu

Całą ciążę przechodziłam, czując się naprawdę dobrze. W ok. 34tc stwierdzono węzeł pępowiny i wówczas mój ginekolog skierował...

Historia błękitnego porodu Maszy: Narodziny Syna

7.06.2020 urodziłam Syna. I było to ekstremalnie fizyczne, dzikie doświadczenie. Oraz jednocześnie bardzo naturalne, pełne...

Historia błękitnego porodu – Ewelina

Cykl błękitnych historii porodowych powstał z chęci zainspirowania innych kobiet, które myślą o dziecku lub są w ciąży do...

Relacja z pierwszego w Polsce szkolenia „Błękitny Poród – praktyczne przygotowanie na hipnoporód”

zostań instRuktorem błękitnego porodu Szkolenie I stopnia dedykowane jest położnym, studentkom położnictwa, doulom, psychologom,...

Akceptacja ciąży – cykl CIĄŻA OD A DO Z

pierwszy z serii postów CIĄŻA OD A DO Z! Zaczynamy od tematu akceptacji. Dlaczego akceptacja ciąży bywa tak trudna? Na to, i...

Hypnobirthing co to jest

HYPNObirthing, czyli hipnoporód lub hipnorodzenie O co chodzi z tym „hipno”? O co chodzi z hipnozą w hipnoporodach? Zajmijmy się...

Recenzja książki „Błękitny Poród”

Błękitny Poród okiem ginekologa – opinia dr. n. med. Macieja Jędrzejko Napisanie książki o Błękitnym Porodzie to było moje...

RELAKSACJA błękitny poród

Zapisz się na listę i pobierz bezpłatnie audio relaksacyjne w technice głebokiej relaksacji, które pomoże Ci odpowiednio przygotować się do porodu.

    .

    o autorce

    Jestem edukatorką porodową, ułatwiam kobietom poród i początki macierzyństwa. Pomagam kobietom poczuć się pewnie i bezpiecznie w sytuacji porodowej.

    Od 2014 przygotowuję kobiety i ich bliskich na Błękitny Poród, uczę jak współpracować z własnym ciałem w czasie porodu, poprzez zminimalizowanie lęku, napięcia i stresu. 

    Moje książki „Błękitny Poród. Masz ten wpływ” oraz „Błękitny Poród Rodzinny” otrzymały matronat Fundacji Rodzić po Ludzku i są jednymi z najchętniej czytanych poradników porodowych!

    Propaguję Medycynę Opartą na Dowodach Naukowych (ang. EBM).

    Współpracuję interdyscyplinarnie z najlepszymi ekspertami w zakresie ciąży, porodu, karmienia i macierzyństwa. Pomagam poruszać się po meandrach polskiego systemu opieki okołoporodowej. 

    Daję Ci dostęp do błękitnej sieci profesjonalnego wsparcia.

    Subscribe
    Powiadom o
    guest

    0 komentarzy
    Inline Feedbacks
    View all comments